Nie miałem jeszcze możliwości przeprowadzenia tego doświadczenia hodowlano- kulinarnego, ale kiedyś na pewno mi sie to uda. Wpadłem kiedyś na informację, że dawniej jak nie było dzikiego ptactwa to młody drób hodowlany karmiono jałowcem z kaszą, by ich mięso w smaku przypominało dziczyznę. Choć dla mnie drób i pozostałe zwierzeta hodowane metodą ekstensywną nie ustępują wcale dziczyźnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz